UKS ORLĘTA - Sadownik Błędów
Mecz zaczęliśmy dosyć nerwowo, nie mogliśmy narzucić swojej gry przeciwnikowi. Widać, że pierwszy mecz u siebie w dodatku rozgrywany na boisku głównym spowodował, że potrzebowaliśmy trochę czasu, aby przyzwyczaić się takich warunków ponieważ treningi mamy na innej hali albo na sektorze. Kilka błędów oraz szczęście przeciwników spowodowały nerwowość w poczynaniu naszych graczy i niestety w końcówce przeciwnik dogonił nas i wygrał pierwszego seta do 23. To spowodowało, że w dalszej części meczu graliśmy nerwowo, w efekcie przegrywając również drugiego seta. Obudziliśmy się w trzecim secie i dopiero od tego momentu weszliśmy na swój poziom, przez większość czasu już do końca kontrolując przebieg spotkania. Cieszyć może to wyciągnęliśmy wynik z 0:2 na 3:2 i że potrafiliśmy się przełamać, natomiast z samej gry na pewno nie możemy być zadowoleni, gdyż nie pokazaliśmy tego na co nas stać. Jeżeli kogoś trzeba by wyróżnić za ten mecz to na pewno Norberta Korczyńskiego i za bardzo dobrą zmianę Janka Sadowskiego.
Skład:
rozgrywajacy: Wojtek Kubak, Jan Sadowski
atakujacy: Norbert Korczyński,
przyjmując Rafał Diadik - kapitan,Michał Dąbrowski, Karol Tytoń
środkowi: Kuba Kasperek, Michał Szymański, Piotr Białek,
libero Adam Lupa
UKS Orlęta Raszyn | - | GKS YABU Sadownik Błędów | 3:2 | (23:25, 19:25, 25:15, 25:22, 15:10) |
rozgrywajacy: Wojtek Kubak, Jan Sadowski
atakujacy: Norbert Korczyński, Tomasz Wasilewski
przyjmując Rafał Diadik - kapitan,Michał Dąbrowski, Karol Tytoń
środkowi: Kuba Kasperek, Michał Szymański, Piotr Białek,
libero Adam Lupa
KS Grom Przytyk | - | UKS Orlęta Raszyn | 0:3 | (13:25, 14:25, 11:25) |