III liga kobiet SPS Konstancin-Jeziorna - UKS Orlęta Raszyn

Aktualności

W niedzielę 22-go listopada nasze seniorki zmierzyły się z kolejnym wymagającym przeciwnikiem - drużyna SPS Konstancin-Jeziorna, która w minionym sezonie wywalczyła vice mistrzostwo III ligi kobiet. Rywalki były także gospodyniami tego spotkania.

Premierowa odsłona spotkania zaczeła się od wyrównanej gry, ale z czasem to Orlęta przejęły inicjatywę. Siatkarki z Konstancina popełniały sporo błędów, dzięki czemu udało się nam pewnie zwyciężyć 25:19.

Druga partia to już lepsza gra rywalek, które rotując składem starały się szukać optymalnego ustawienia. Nasze dziewczęta nadal kąsały zagrywką, a fenomenalnie w obronie spisywała się nasza libero-Paulina Jończyk. Dzięki temu, również ten fragment meczu udało się nam rozstrzygnąć na swoją korzyść, Chociaż po zdecydowanie bardziej zaciętej walce - 26:24.

W trzecim secie przeciwniczki dokonały kolejnych zmian, znajdując w reszcie idealny skład. Jakość ich gry zdecydowanie wzrosła, na co nasze dziewczęta odpowiedziały w najgorszy możliwy sposob-drastycznym spadkiem poziomu prezentowanego na boisku. Efekt nie mógł być inny niż bardzo wysoka wygrana druzyny z konstancina- 10:25

Na początku czwartej partii obraz gry niestety nie ulegał zmianie. Momentami Orlęta budziły się zdobywając kilku punktów z rzędu, aby potem znowu popełnić kilka bardzo prostych błędów, oddając rywalkom prowadzenie. Set zakończył się wynikiem 25:19 dla drużyny z Konstsncina.

Tie-break byl prawdziwą wojną nerwów. Drużyny na zmianę wychodziły na prowadzenie, finalnie doszło do gry na przewagi gdzie, przy stanie po 14, nasze dziewczęta wykonały bardzo efektowny blok... niestety, atakująca drużyny z Konstancina szczęśliwie sie wyasekurowała, a odbita od niej piłka przetoczyła się przez siatkę, spadając w 1-szy metr naszego boiska. W następnej akcji zawodniczki z Konstancina zaserwowały asa, w ten sposób rozstrzygając na swoją korzyść tie-breaka 16:14, a także wygrywając cały mecz 3:2.

Po meczu, krótkiej oceny dokonał trener zespołu - Borys Ryczek. "Mecz nie stał na wysokim poziomie, początkowo to przeciwniczki grały poniżej swoich możliwości, a w drugiej części meczu to my prezentowaliśmy się fatalnie. Warto też zwrócić uwagę, że to już drugi mecz z trudnym rywalem, w którym pewnie wygrywamy dwa pierwsze sety aby potem pozwolić wydrzeć sobie zwycięstwo. Nasz zespół ma wielki potencjał i momentami gra piękna siatkówkę, niestety nie potrafimy sobie poradzić w sytuacjach kryzysowych, kiedy gra przestaje się układać po naszej myśli. Trzeba jednak pamiętać, że nasz zespół dopiero debiutuje w rozgrywkach III ligi i momentami zwyczajnie brakuje nam doświadczenia. Wierzę, że z kazdym meczem będziemy prezentować się pewniej."

DSC 0758 1152x768 3:2 (18:25; 24:26; 25:10; 25:19; 16:14)

Orlęta wystąpiły w składzie: Rozgrywające: Agata Bieniaszczyk, Katarzyna Mazalewska

Przyjmujące: Marta Murawska(K), Magda Dykałowicz, Katarzyna Pawłowska, Marta Nowakowska, Aleksandra Kornatowska

Atakujące: Aleksandra Kuczyńska, Patrycja Panasiuk

Środkowe: Paulina Kozak, Izabela Sawczak, Dominika Saide

Libero: Julia Stochel, Paulina Jończyk

Trener: Borys Ryczek

Poprzedni Następny

IV liga seniorów - Sadownik Błędów i GROM Przytyk

30-10-2021 Wyświetleń:805

UKS ORLĘTA - Sadownik Błędów Mecz zaczęliśmy dosyć nerwowo, nie mogliśmy narzucić swojej gry przeciwnikowi...

WSPIERAJĄ NAS:

UKS ORLĘTA Raszyn

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.